makukaa

Mówią, że człowiek uczy się na błedach ... Mówią, że czasami trzeba kilka razy się sparzyć żeby wiedzieć, że to boli...
Ale czy ja musze za każdm razem, być taka naiwna ?
Wierzyć , że tym razem będzie inaczej ? Robić sobie nadzieje? Nastawiać się ?

Widać taki już urok mojego życia ..
Łudzić się, że po tym ostatnim ' przepraszam' będzie inaczej ..  Chociaż, czy ja ostatnio nawet usłyszalam ' przepraszam' ..
A tak było to rzucone mimochodem ' sorry' ...

Nie tym razem, powiem sobie - KONIEC !!!
Nie będę masochistką ...
Może to nie dla mnie ma być... Może moje życie ma wyglądać inaczej ?

 A On...
Może kiedyś doceni co mógłby mieć, co miał ...

Czas się zamknąc.... Odciąć od tego .. Nie dać się zniszczyć ... !

Miłość ? A czym tak naprawde jest miłość ? Tym że spędzamy z drugą osobą większość czasu? Nie. To jest za mało. Dużo czasu spędzam z różnymi ludźmi, z uczelni, ze znajomymi ... A mimo to nie uważam, żebym ich kochała...

A więc miłość - mieć zaufanie do drugiej osoby ?

Szczescie... czasami ktoś mnie zapyta czym dla mnie jest szczęście. I nigdy nie potrafie odpowiedzieć na to pytanie tak samo... Zawsze to cos innego, coś bliskiego mojemu serce..

Tym razem jakby mnie ktoś zapytał- odpowiedzialabym że jest to dzielenie życia, czasu z ludźmi których się kocha.. Z którymi jest nam dobrze. Przy ktorych nie boimy sie byc soba, pokazac swoje oblicze i wiemy ze oni nas akceptuja takimi, jakimi jestesmy...

Za to wlasnie Wam dziękuje ..